wtorek, 1 lipca 2014

Pozostawieni- Tom Perrotta - recenzja







Gołe plecy mężczyny stojącego przy ścianie,  uderzającego zaciśniętą pięścią w ściane tworząc dziure.
Na twarzy  mężczyzny wyraz bezsilności, i tytuł - POZOSTALI.
Oto dlaczego ta książka  wzbudziła moje zainteresowanie. Wydawca opisał w tak  intrygujący  sposób treść książki, iż  nie pozostało mi nic innego jak poprosić o egzemplarz do recenzji.,mając nadzieje iż lektura  zaciekawi mnie  i nie pozwoli odłożyć się na półkę.


Na całym świecie znika 2 procent  ludności. Znikają dzieci, młodzież, dorosli i starsi. Znikają ludzie różnych narodowości, różnych  kolorów skóry i o różnych wyznaniach. Wszyscy próbują na siłe rozwikłać zagadkę nagłego zniknięcia tylu osób. Wśród teorii największym powodzeniem cieszy się teoria, iż do nieba zostali zabrani tylko ci którzy byli tego godni.
A co z tymi co pozostałymi ? W jaki sposób mają żyć po stracie bliskich  członków rodziny?


Świat pogrąża się w chaosie - bardzo trudno pozostawionym podnieść się z kolan po utracie bliskich , szczególnie iż  nie wiadomo co się z nimi stało lub gdzie są. Autor nie wyjaśnia dlaczego doszło do takiego precedensu ,bo nie o to w tej książce chodzi . Główni bohaterzy to ludzie prości ,pozostali którzy próbują powrócić do życia w społeczeństwie do życia w rodzinie, z różnymi skutkami.


Na pierwszy plan wysuwa sie rodzina burmistrza pomimo iż nikt z rodziny nie zniknoł  to jednak jego rodzina rozpada sie. Zona opuszcza rodzinę i przystępuje do sekty, składa śluby milczenia. Syn rzuca studia i nie daje znaku życia,  a córka licealistka bierze udział w orgiach seksualnych. Burmistrz Kevin próbuje ułożyć sobie życie starając się  poskładać rodzinę w jedną całość - czy mu się uda ?
Są jednak że tacy którzy po 3 latach dalej nie mogą się otrząsnać po stracie najbliższych. Pozostali starają sie przeżyć z dnia na dzień, próbują zrozumieć dlaczego zostali pomienięci,odtrąceni . Nie którzy starają się zrozumieć inni pogrążają się w smutku, nienawiści


Autor w bardzo ciekawy sposób opisuje nam to ci sie dzieje w  umysłach i sercach pozostawionych. Powieść jest mądra ,wzruszająca i trafiajaco do serca czylenika od samego poczatku . Nie ma tutaj elemetów fantastyki, nie ma kiczu, głupoty bądz fragmentów biblijnych. Nie ma Antchrysta.
Są natomiast nowe religie które swoim istnieniem pomagają przetrwać pozostawionym.
Lektura która daje dużo do myślenia, autorowi należą się brawa za ciekawy temat i za kierunek w jakim poszła ta powieść. Z całego serca polecam ją każdemu kto ma ochotę na dobrą psychologiczną powieść.

Dziękuje  wydawnictwu ZNAK za udostępnienie egzemplarza recezncekiego. Pozdrawiam serdecznie.