Po najnowszą powieść amerykańskiej autorki Jodi Picoult sięgnęłam z wielką ciekawością . Zachęcona wieloma pozytywnymi opiniami, o pisarskim warsztacie autorki postanowiłam w końcu przekonać, się czy te wszystkie pochlebne opinie należą się autorce.
Alice i Thomas oboje naukowcy, prowadzą badania nad zachowaniami słoni, zarządzają rezerwatem ,w którym znajdują się te piękne zwierzęta . Obydwoje dzielą się także opieką nad ich trzy letnią córką- Jenny. Pewnej nocy w rezerwacie dochodzi do tragedii w wyniku , której jedna z pracownic zostaje odnaleziona martwa. Tej samej nocy zostaje odkryte jeszcze jedno nieprzytomne i pokiereszowane ciało matki Jenny -Alice. Zostaje ona przewieziona do szpitala z ,którego tej samej nocy wypisuje się na własne życzenie po czym znika. Thomas na skutek wydarzeń załamuje się nerwowo i zostaje umieszczony w szpitalu psychiatrycznym.
Jenna dorasta w domy swojej babci. Mijają lata a Jenny nie może się pogodzić z faktem, iż matka ją porzuciła. Trzynastoletnia dziewczynka próbuje w każdy możliwy sposób, aby dowiedzieć się czy jej matka żyje. Poszukuje jej w internecie, ale jej poszukiwania nie przynoszą żadnych efektów. Pewnego razu Jenna postanawia skorzystać z pomocy medium Serenity ,oraz prywatnego detektywa Vergila.
Cała ta trojka próbuje wszelkimi siłami odnaleźć Alice. Co im da odnalezienie Alice ? Czy im się uda ?
Amerykańska okładka książki
Autorka opisuje historie Jenny przeplatając ją z historią Serenity, oraz Virgilem ,a także Alice.
Tworzy to bardzo ciekawą całość, nie ma w tej książce dramatycznych zwrotów akcji, ale książkę czytało mi się bardzo dobrze. Moją sympatie wzbudziła postawa Jenny, która po mimo swojego młodego wieku stara się dowiedzieć co tak naprawdę przydarzyło się jej mamie. Nawet przez moment nie wierzy w to aby mogła tak po prostu ja zostawić. Autorka przyszykowała dla czytelników bardzo zaskakujące zakończenie.... takie które zapada w pamięci na długo.
Dzięki autorce dowiedziałam się wielu ciekawostek z życia słoni.
Alice razem z mężem dokumentują życie i zwyczaje tych pięknych, mądrych, dumnych zwierząt.
I dzięki temu, książkę czyta sie jeszcze przyjemniej. To było dla mnie pierwsze spotkanie z książkami Jodi Picoult, Jest mi trudno oceniać czy ta książka, jest lepsza czy gorsza od poprzedniej.
Mogę natomiast napisać iż czytanie jej sprawiło mi radość. W przyszłości sięgnę po dalsze utwory tej autorki.
Wydawca: Prószyński Media
data wydania: 21 października 2014
liczba stron : 512
Uwielbiam panią Picoult, ale tej książki jeszcze nie czytałam. Moją ulubioną książką jest "W naszym domu" polecam :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za rekomendacje :) W przyszłości z pewnością przeczytam jeszcze utwory tej sławnej amerykańskiej autorki :) Pozdrawiam serdecznie
Usuń