czwartek, 20 marca 2014

Istota - Arno Strobel -recenzja


Książka Istota to książka niesamowicie wciągająca, mroczna. Akcja książki toczy się dwutorowo.

Komisarz Seifert i Menkhoff otrzymują wezwanie iż mała dziewczynka została uprowadzona. Telefon jest anonimowy, ale jakież jest zaskoczenie dwóch komisarzy gdy okazuje się iż ojcem dziewczynki jest psychiatra Lichner, którego wsadzili 13 lat wcześniej za zabicie innej małej dziewczynki.

Akcja książki wciąga od pierwszych stron i nie pozwala się oderwać. W miarę upływu czasu i postępów w śledztwie autor w mistrzowski sposób miesza nam w głowach, nie pozwalając nam się nudzić. Pełno tutaj manipulacji, mrocznego klimatu oraz miłości. Autor pisze lekkim językiem o nie szczęściach oraz o trudnych wyborach głównych bohaterów, dzięki czemu potrafimy wczuć się w ich położenie i przeżywać z nimi ich dylematy.

Zakończenie mną wstrząsneło. Autor z mistrzowską wprawą  z manipulował faktami tak iż czytając ostatnie strony już niczego nie byłam pewna. Nie spodziewałam się absolutnie takiego zakonczenia. Jestem bardzo szczęśliwa iż miałam okazje przeczytać drugą książkę niemieckiego autora nie zawiodłam się i nie mogę się doczekać kolejnych jego książek które na pewno przeczytam.

Chciałabym bardzo serdecznie polecić ta pozycje każdemu kto ma ochotę na wciągający i mroczny psychotriller na pewno się nie zawiedziecie.

Przyznaje 9/10

Dziękuję wydawnictwu Proszyński i s-ka za udostępnienie tej książki.

niedziela, 9 marca 2014

Katarzyna Puzyńska - Motylek- recenzja



Jestem na świerzo po przeczytaniu motylka i muszę napisać iż książka jest po prostu świetna.

Nie spodziewałam się po polskim autorze tak wspaniale skonstrułowanego kryminału.

Musze przyznać iż do przeczytania zachęciła mnie okładka,opinie innych recenzentów i opis wydawcy. Ponad to byłam ciekawa jak poradziła sobie debiutująca autorka z kryminałem. Który według mnie jest trudnym gatunkiem literackim.

Autorka obsadziła akcje kryminału w polskiej wsi: Lipowo. Jest to typowa polska wioska z komisariatem policyjnym, strażą pożarną , kościołem i salonem fryzjerskim. I właśnie w tej małej i spokojnej wiosce dochodzi do wypadku. Pod kołami auta ginie zakonnica.  Wszystko byłoby by w porządku gdyby nie fakt iż śmierć zakonnicy nie była  przypadkiem...

Bardzo dobrze czytało mi się Motylka. Byłam bardzo zaskoczona sposobem w jaki autorka powiązała z sobą głównych bohaterów. Dużo się dzieje w Lipowie ale dzięki temu książkę czyta się jednym tchem. Główny bohater- policjant prowadzący śledztwo okazuję się inteligętnym, miłym a za razem dociekliwym śledczym. Wszystko to sprawia iż akcja ciągnie się jednym i nie przerwanym ciągiem. Odłożenie książki jest bardzo trudne.

Debiut Pani Kasi uważam za bardzo udany i obiecujący. Z wielką przyjemnością przeczytam kolejne dzieje Policjantów z Lipowa. Muszę przyznać iż do tej pory czytałam powieści kryminalne zagranicznych autorów, ale teraz z największą przyjemnością dopisze Panią Kasię do listy moich ulubionych autorów.

Polecam Motylka każdej osobie, jest to książka którą czyta się lekko i przyjemnie. Kryminał skonstrułowany z mistrzowską precyzją. Książka która trzyma w napięciu od początku do końca. Czas  spędzony z książką na pewno nie będzie stracony. I radzę aby zarezerwować sobie popołudnie na Motylka,ponieważ trudno będzie się wam oderwać od tej książki.


Chciałam podziękować serdecznie wydawnictwu Prószyński i S-ka za udostępnienie książki Motylek do recenzji.